Darek Karp nazywany indiańskim imieniem Szary Wilk urodził się w 1964 r. w Augustowie. Całe jego życie nierozerwalnie związane jest z dziką przyrodą. Ostępy Puszczy Augustowskiej i Bagien Biebrzańskich od zawsze były jego domem. I to nie tylko w przenośni, ale i w rzeczywistości. Po dzień dzisiejszy mieszka w lesie razem z żoną i córkami w swojej drewnianej chacie zbudowanej w trapersko – indiańskim stylu nazywanej Domem Trapera. Darek jest też wielkim miłośnikiem Indian Ameryki Północnej.
Największą pasją Szarego Wilka są obserwacje dziko żyjących zwierząt i ich współzależność międzygatunkowa w naturalnym środowisku. Noclegi w szałasach lub prosto przy świetle księżyca i tlącego się ogniska zawsze były i nadal są wielką przygodą Darka. Jak sam wspomina – „w ten sposób najłatwiej jest, bowiem odkrywać duże i małe tajemnice przyrody. Najlepszy sposób na to, aby móc zaglądnąć w oczy wilkowi i poczuć zapach prawdziwie dzikiej przyrody, zgłębiać jej tajemnicę i czuć na plecach jej oddech…
Równie ważną pasją w życiu Szarego Wilka okazała się być fotografia przyrodnicza. To dzięki niej od 35 już lat zostało zapisanych nie tylko w pamięci, ale i na obrazach tak wiele wspomnień związanych z obserwacjami przyrody. To dzięki fotografii przyrodniczej Darek przez wiele lat mógł czuć się wolnym człowiekiem. Fotografia była jego jedynym źródłem utrzymania. Pierwsze publikacje swoich prac miał już w latach 1981 – 1982. A potem, worek ze zdjęciami się rozwiązał. Darek zaczął fotografować dla wielu wydawców w różnych krajach na świecie. Dzięki kilku znanym agencjom fotografii przyrodniczej, które reprezentował, jego prace trafiały i nadal trafiają w różne miejsca włączając w to tak renomowane wydawnictwa jak BBC czy National Geographic. Po dzień dzisiejszy ma na swoim koncie ponad dwa tysiące publikacji.
Obok fotografii Szary Wilk pisze także artykuły o życiu dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku. Dzieli się z czytelnikami nie tylko obrazem, ale i swoimi przygodami, przeżyciami i informacjami prosto z bagien i lasów…
Na co dzień pracuje w Biebrzańskim Parku Narodowym zajmując stanowisko strażnika Obwodu Ochronnego legendarnego rezerwatu Czerwone Bagno i Grzędy. Codzienne obcowanie z przyrodą stało się jego zawodową pracą. A fotografia przyrodnicza nadal towarzyszy mu i pomaga w wykonywaniu wielu zadań związanych z ochroną przyrody i dzięki niej tak wielu ludzi może zobaczyć z bliska piękno naszej przyrody ojczystej.